
Jeżeli chodzi o noclegi, to właśnie posłużyć nam mogą wspomniane namiot lub samochód, ale istnieje jeszcze jedna opcja darmowych i jednocześnie wygodnych noclegów na całym świecie. Myślę o wymianie kanapowej (ja przyjmuję ciebie, ty przyjmujesz mnie, albo... kogoś innego). Wystarczy zarejestrować się na jednej z dwóch najpopularniejszych portali internetowych www.couchsurfing.org lub www.hospitalityclub.org i już można korzystać z gościnności innych. Na czym w praktyce to polega? Wyjeżdżając gdzieś zadajemy pytanie miejscowym czy nie zechcieliby nas u siebie przenocować. Jeżeli ktoś się zgodzi, jedziemy do niego (wcześniej warto zapoznać się z profilem tej osoby i dostosować się do stawianych warunków), a potem on wystawia nam rekomendację. Najlepiej oczywiście, jeśli będzie pozytywna, bo wtedy zwiększamy swoje szanse przy następnych wyjazdach. Oczywiście im więcej pozytywnych rekomendacji, tym lepiej.
W zamian możemy też gościć podróżników u siebie, choć nie jest to warunek konieczny. Ogromnym plusem jest to, że można sobie wybrać kogo się chce gościć, a kogo nie. Czasem warto się z kimś umówić na kawę i pokazać mu miasto, i w ten sposób poznawać ciekawych ludzi. Opcji jest wiele, a system jest tak pomyślany, że daje duże poczucie bezpieczeństwa. Ponadto przynależność do klubów to też zaproszenie do udziału w różnych ciekawych imprezach - zlotach, spotkaniach, campach. Można znaleźć towarzysza podróży, albo umówić się z kimś na piwo...
Bardzo ciekawy artykuł na ten temat wydrukowała Gazeta Wyborcza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz